Sezon na tarty uważam za otwarty. Proste i szybkie przygotowanie, a do tego duże porcje, które zaspokoją każdego łasucha. Polecam:)
CO BĘDZIE CI POTRZEBNE?
CIASTO:
- po 100 gr mąki kukurydzianej, ziemniaczanej i ryżowej
- 2 jajka
- szczypta soli
- trzy duże łyżki margaryny roślinnej
FARSZ:
- duża paczka świeżego szpinaku
- dwa ząbki czosnku
- szczypta soli i pieprzu
- dwie łyżki oliwy
JAK PRZYGOTOWAĆ TARTĘ?
Wymieszaj suche składniki na ciasto, dołóż margarynę, sól, jajka i dokładnie wszystko wymieszaj. Jesli ciasto będzie zbyt kruche, dodaj doniego kilka łyżek mleka roślinnego. Zawiń w folię i wstaw do lodówki na 30 minut.
W dużym garnku rozgrzej oliwę, dodaj pokrojony czosnek, wrzuć szpinak i duś aż szpinak kilkukrotnie zmniejszy swoją objętość. W osobnej miseczce wymieszaj jajka z solą i pieprzem. Połącz wszystko razem w zimnej misce, tak aby jajka się nie ścieły.
Nagrzej piekarnik do 18ostopni. Ciasto delikatnie rozwałkuj i przełóż do nasmarowanej oliwą formy. Jeśli nie będzie się udawało go rozwałkować, nie szkodzi. Odrywaj małe płaty i wyklejaj nimi formę aż pokryjesz ją całą. Nakłuj ciasto widelcem w kilku miejscach i wstaw do piekarnika na 15minut. Po tym czasie wyłóż na nie masę szpinakowo jajeczną, rozprowadź równomiernie szpinak i piecz kolejne 40-45minut. Gdy wierzch będzie przypominam zarumienioną skorupkę, tarta jest gotowa!