Pomimo tego, że zhoug jest izraelskim odpowiednikiem francuskiego vinegrette i wydawać by się mogło, że zwykły sos nie zasługuje na osoby post – udowodnię, że to błędna teza.
Otóż zhoug to przede wszystkim połączenie świeżych liści i łodyg aromatycznej kolendy i pietruszki z papryczką chilli. Odpowiednio przyrządzony może urozmaicić każdą sałatkę, rybę, a nawet kanapkę z hummusem. Co więcej, delikatnie wymieszany z gęstym greckim jogurtem podkręci smak absolutnie każdej potrawy.
Jego grudkowata konsystencja pięknie prezentuje się na talerzu, a delikatny aromat goździków przywołuje świateczne zimowe wieczory.
Zrób go cały słoiczek i zapomnij o kupnych sosach do grilla. Najlepiej jednak smakuje z sabih`em.
czas przyrządzenia: ok. 10min ♥ stopień trudności 1/6
CO BĘDZIE CI POTRZEBNE? (około 100ml)
- 4-5 garści świeżej kolendry (jeśli kupujesz w doniczce z superparketu – zużyj całą)
- pęczek świeżej pietruszki
PAMIĘTAJ: zieleninę zużyj razem z łodygami
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki zimnej wody
- ząbek czosnku przeciśniętego przez praskę
- pół łyżeczki cukru
- pół łyżeczki soli
- posiekana papryczka chilli (jeśli nie możesz znaleźć zielonej, użyj czerwonej)
- pół łyżeczki mielonego kuminu
- 4-5 całych, lub pół łyżeczki zmielonych goździków
JAK PRZYGOTOWAĆ SOS?
Jeśli przygotowałeś już wszystkie składniki, tzn. wypłukałeś i posiekałeś zieleninę, posiekałeś papryczkę, a czosnek przecisnąłeś przez praskę, możesz śmiało umieścić wszystkie składniki w naczyniu i zblendować.
Pamiętaj, aby nie doprowadzić do powstania wodnistej mazi. Zhoug powinien być grudkowaty i być raczej zwartej konsystencji.
Jeśli nie zużyjesz całości od razu, możesz śmiało przechowywać zhoug nawet dwa tygodnie w lodówce!
Jedna uwaga do wpisu “Zhoug, najlepszy sos”