Przełom lata i jesieni to moment kiedy obmyślam plan dalekich podroży na zimę następnego roku. Największe szanse mają kraje z bogatą tradycją kulinarną, gdzie wegetarianizm jest ważnym i naturalnym elementem życia. Co się wydarzy w 2018 roku? Indie vs Wietnam/Kambodża. Obstawiajcie!:)
czas przyrządzenia: 1h 15 minut ♥ stopień trudności 4/6
CO BĘDZIE CI POTRZEBNE?
Ciasto
- 200gr, lub 3/4 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- dwie duże łyżki masła
- dwie spore szczypty soli
- 5 łyżek przegotowanej wody
Nadzienie:
- 3-4 średnie ziemniaki
- 1 ząbek czosnku
- papryczka chili
- pół małej łyżeczki płatków chilli
- pół łyżeczki mielonego kuminu
- 1cm świeżego imbiru
- 2-3 łyżeczki soku z cytryny
- łyżeczka soli
- olej do smażenia (ok. 2 szklanek)
JAK PRZYGOTOWAĆ SAMOSY?
Najpierw przygotuj ciasto. Do dużej miski wsyp mąkę i sól. Dodaj zimne, pokrojone w małe kawałeczki masło. Wszystko ze sobą wymieszaj i i ucieraj do momentu, aż ciasto będzie dosyć sypkie i przybierze wygląd podobny do płatków kukurydzianych. Teraz możesz dolać wody, wyrobić ciasto, uformować kulę i odstawić aby odpoczęło.
Aby przygotować nadzienie, ugotuj ziemniaki. Odcedź i zmiel lub utłucz na puree. Poczekaj aż ostygną. Do puree dodaj przyprawy z sokiem z cytryny i wymieszaj. Papryczkę chilli posiekaj i dorzuć do masy. Raz jeszcze delikatnie wymieszaj.
Aby przygotować samosy, podziel kulę ciasta na malutkie ok 2cm kulki. Każdą z nich rozwałkuj tak, aby przypominała płaski placek. Każdy z nich przekrój na pół. Przekrojony brzeg zwilż wodą i sklej jego końce jak zwykłe pierogi. Z placka powinien uformować się rożek. Po kolei, do każdego z nich nakładaj farsz i zamykaj górną częścią placka. Nadaj całości formę trójkąta.
Tak przygotowane samosy smaż z każdej strony w głębokim gorącym oleju. Po wyciągnięciu odsącz na papierowym ręczniku.
Podawaj z miętowy sosem indyjskim. Przepis znajdziesz TU.
Moje smaki! W ogóle bardzo fajny blog! 🙂