Nigdy wcześniej nie smażyłam naleśników tylko z jednej strony. Nigdy też nie dodawałam do nich semoliny. Moje przyzwyczajenia zmieniłam po kursie gotowania w Maroko, gdzie poznałam przepis na najsłynniejsze marokańskie śniadanie – wegańskie placki baghrir. Naleśniki z tysiącami dziurek wspaniale chłoną miód lub syrop klonowy, są nadzwyczaj puszyste i miękkie. Pycha!
czas przyrządzenia: ok. 30 min ♥ stopień trudności 2/6
CO BĘDZIE CI POTRZEBNE?
- szklanka semoliny
- szklanka mąki pszennej
- łyżeczka cukru wanilinowego
- 6 gr świeżych drożdży
- 1,5 szklanki wody
- szczypta sól
- łyżeczka proszku do pieczenia
- miód lub syrop klonowy
JAK PRZYGOTOWAĆ PLACUSZKI?
W sporej misce wymieszaj dwie mąki, dolej wodę i dokładnie wymieszaj. Dodaj szczyptę soli, pokruszone drożdże, cukier i znów wszystko dokładnie wymieszaj, tak, aby zlikwidować wszystkie grudki.
Miskę przykryj ściereczką i odstaw na 10-15 minut. Po tym czasie dodaj proszku do pieczenia i zmiksuj (najlepiej w mikserze kielichowym). Jeśli masa ma płynną konsystencję – taka właśnie powinna być😊
Rozgrzej patelnię, wylewaj na nią po chochelce mikstury i smaż tylko z jednej strony, aż placuszek będzie łatwo odchodził od patelni, a na wierzchu pojawią się setki dziurek.
Podawaj z miodem lub syropem klonowym.
wspaniałe 😉
Sa wspaniale!!;)